Kilka słów do Ewangelii…

Znowu adwent. Bóg daj ci kolejną szansę. A póki żyjesz nigdy nie jest za
późno na pojednanie na przebaczenie na dobro które Zasze do ciebie
powraca. Kierowca karetki opowiadał kiedyś różne przypadki ze swojej
pracy. Jeden był szczególny. Dostał wezwanie do zrozpaczonej matki. Jej
pięcioletni synek się dusił a ona zupełnie nie wiedziała jak mu pomóc.
Karetka wyjechała na sygnale, liczyła się każda minuta. Kierowca chciał
przyśpieszyć i pojechał na skróty. Nagle ostro zahamował, rozpoczął się
remont kanalizacji i na samym środku ulicy wykopano głęboki dół.
Skonsternowany kierowca nie wiedział co robić, czy zawrócić, czy wzywać
drugą karetkę. Gdy się wahał usłyszał krzyczącego operatora koparki, że
szybko zasypie dół. Ekipie karetki wydawało się że trwa to godzinę, ale to
była tylko chwila, karetka przejechała a pod domem stała matka z sinym już
dzieckiem. Lekarz wyskoczył i chwycił chłopca w taki sposób, że nagle
wypadło mu coś z gardła. To był po prostu guzik, który dziecko połknęło.
Następnego dnia kierowca karetki znowu przejeżdżał tamtą drogą. Widział
pracującą koparkę. Zatrzymał się, by podziękować operatorowi koparki, bo
poprzedniego dnia nie było na to czasu. „to dziecko żyje dzięki pana
pomocy”- powiedział do mężczyzny. Ten ze łzami w oczach odpowiedział: ale wczoraj tego nie wiedziałem”. Dziś Jezus ci mówi czuwaj, bo
nie wiesz kiedy Pan przyjdzie. Nie wiesz co ci przygotował nie wiesz czy to
nie jest twój ostatni adwent. Ważne żebyś wiedział że to Bóg przygotował ci
twoje życie, ważne żebyś wiedział, że On zawsze będzie z tobą i na ciebie
liczy. Chce byś i ty na Niego liczył